Wasz dzień oczami fotografia
Aby nie zanudzić Was na naszym pierwszym spotkaniu (a mam w tym zamiłowanie;)), w tym wpisie przybliżę Wam, co się będzie tego dnia działo.

Przygotowania u Pana Młodego
Na samym początku pojawiam się u Pana Młodego (chyba, że ustalimy inaczej) i zaczynam moje foto-działania od detali, obserwując jednocześnie wszystko i w razie potrzeb dokumentując panującą atmosferę tuż przed...
I tu pojawia się pierwsze zadanie dla Pana Młodego.
Dopilnuj, aby świadek był już w tym czasie obecny. Zazwyczaj ma on obrączki oraz kwiaty, a bez tych elementów ciężko będzie nam sfotografować wszystkie detale.
Przygotujcie też istotne dla was drobiazgi. Podpowiem kilka z nich:
- Mucha
- Spinki mankietów
- Buty
- Pasek
- Zegarek
- Perfumy
- Obrączki
- Kwiaty
Po paru chwilach, zaczynamy ubieranie Pana Młodego.
Najlepiej gdy przyszły mąż będzie już w spodniach i koszuli, gdyż fotografować będziemy tylko kilka momentów ubierania.
- Zakładanie butów
- Zapinanie spinek (tu może pomagać świadek)
- Wiązanie muchy (tu może pomagać również tata)
- Zakładanie marynarki (tu również pomoc świadka będzie mile widziana)
- Wkładanie poszetki
- Klasyczny portret „ Patrzę w okno” „Patrzę w aparat”
- Portret ze świadkiem
Gdy jest już po wszystkim, ja uciekam do naszej Panny Młodej, a Pan Młody wraz ze świadkiem dają mi jeszcze przysłowiową godzinę na spokojne sfotografowanie przyszłej żony.

Przygotowania Panny Młodej
Tu zadań jest troszkę więcej, ale też wyrobimy się w przysłowiowej godzince.
Oczywiście, tak jak u młodego, fantastycznie będzie jeśli ważne dla ciebie osoby (świadkowa, mama) będą już na miejscu.
Przygotujcie dla mnie takie elementy jak:
- Buty
- Kwiaty (jeśli nie było ich u młodego)
- Podwiązka
- Kolczyki (i inna biżuteria)
- Perfumy
- Suknia :)
Fajnym dodatkiem jest kilka zdjęć z oczekiwania. Kieliszki szampana pite wspólnie z druhnami, czy wspólne przygotowywanie Młodej zawsze jest świetnym pomysłem.
Po sfotografowaniu detali zaczynamy ubieranie Panny Młodej.
Oczywiście to ty ( Młoda) ustalasz monet, kiedy możemy zacząć upamiętniać te chwile, tak abyś czuła się w pełni swobodnie.
Fotografuję takie momenty jak:
- Wiązanie/spinanie/zasuwanie sukni
- Zakładanie butów
- Zakładanie welonu
- Zakładanie podwiązki (chyba że czekamy z tym na przybycie Pana Młodego)
- Przeglądanie się w lusterku
- Klasyczny portret „ Patrzę w okno” „Patrzę w aparat”
- Portret ze świadkową

First look
Teraz przygotowujemy miejsce na pierwsze spotkanie i czekamy na Pana Młodego.
Jeśli tylko istnieje taka możliwość to pierwsze spotkanie dobrze jest zaaranżować w plenerze. Ogródek czy pobliska łąka będą do tego idealne, oczywiście jeśli pogoda nam dopisze.
Prawdopodobnie Pan Młody będzie widział swoją przyszłą żonę w sukni po raz pierwszy. Tu zwracam się bezpośrednio do Pana Młodego.
Twoja przyszła żona bardzo się starała aby wyglądać dla ciebie pięknie, nie zapomnij tego docenić, skomplementuj jej urodę oraz ubiór. Możesz mi wierzyć, że tak trywialna czynność z pewnością wywoła na jej twarzy uśmiech.
Oczywiście Droga Panno Młoda, mężczyźni też lubą komplementy, twój przyszły mąż z pewnością poczuje się pewniej gdy podkreślisz jego walory.
Po pierwszym spotkaniu zabieramy się za błogosławieństwo
Tu dobrą praktyką jest przygotowanie rodziców oraz najbliższych, sugerując im wcześniej kolejność podchodzenia do pary.
Po błogosławieństwie, ja porwę was na minutkę aby już po wszystkim wykonać wam portret na osobności.

Wyjazd do kościoła
W tym momencie tradycje bywają różne.
Ja jednak towarzyszę wam przez moment a następnie szybkim krokiem udaję się w stronę kościoła. Być może po drodze spodziewacie się bram. Jeśli chcecie abym to uwiecznił, dajcie mi proszę znać o możliwości ich wystąpienia.
Kościół
Po dojechaniu do kościoła może okazać się, że fotografa jeszcze nie ma. Nie znaczy to oczywiście, że zabłądziłem. Najpewniej, rozmawiam z księdzem, bądź fotografuję dekoracje kościoła. Pojawię się za chwilę, poczekajcie z wysiadaniem z pojazdu na mnie, ostatecznie dajcie mi jakoś znać, byle nie za głośno.
Podczas wysiadania przyjęło się że Pan Młody - nie kierowca, pomaga przyszłej żonie wysiąść z auta. Zróbcie to powoli, ksiądz bez Was nie zacznie:)
Zazwyczaj przed ceremonią musimy pokazać się w zakrystii celem podpisania dokumentów. Wówczas udam się do księdza z Wami i jeśli mi na to pozwoli, sfotografuję składanie podpisów. Nie denerwujcie się jednak, jeśli zasłaniając się RODO ksiądz bądź kościelny zabroni używania aparatu w tym momencie.
Czasem ta czynność przenoszona jest na koniec mszy bądź podpisy złożycie tuż po przysiędze, jeszcze w trakcie mszy.

Oczekiwanie „Pod chórem”
Najczęściej spotyka się dwie wersja wejścia do kościoła.
1. Para wraz ze świadkami czeka w wejściu do kościoła na przywitanie przez księdza,
2. Pan Młody wraz ze świadkami czeka przy ołtarzu a Panna Młoda jest prowadzona do ołtarza przez opiekuna.
W obu tych sytuacjach pamiętajcie, że to jest wasza uroczystość.
„Pośpiech jest wybitnie niewskazany”
Idąc za księdzem dajcie mu trochę odejść, dzięki temu, będę w stanie wykonać Wam zdjęcia jak idziecie w stronę ołtarza, bez „pilotującego” księdza.

Ceremonia
Podczas ceremonii, będę przechadzał się po kościele i fotografował zarówno Was jak i gości. Postarajcie się jednak za bardzo nie pozować. Nie jest to dobre do tego miejsce a i ksiądz czasem potrafi zwrócić na to uwagę - przez mikrofon :/
Do pozowania w kościele wybierzmy dwa momenty
tuż po komunii, kiedy już macie obrączki założone na palcach i właśnie skończyliście modlitwę (nie ciągnijcie jej w nieskończoność) podchodzę przed wasze miejsca i fotografuję portret świeżemu małżeństwu. Uśmiech do kamery i pokazanie obrączek jest wskazane :)
Tuż po wyjściu z kościoła. Zwróćcie uwagę, gdzie jest wasz fotograf, pomachajcie, krzyknijcie, podskoczcie. Cokolwiek, co pokaże wasz entuzjazm (wszak ona/on już nie ucieknie)

Kilka porad w trakcie ceremonii
Podczas składania przysięgi patrzcie na siebie, nie na księdza. Przecież przysięgacie sobie a nie księdzu.
Obrączki zakładajcie bez pośpiechu. Było by wesoło gdybyście pomylili palec czy rękę, a nie o to przecież chodzi. Dacie mi również szansę na dopracowanie ujęcia.
Po złożeniu sobie przysięgi możecie obrócić się do gości, pokazać obrączki, pocałować się ( jeśli ksiądz zapomni o tym powiedzieć)
Nie spieszcie się, To wasz dzień, Celebrujcie go.

Wyjście z kościoła
Jeśli goście nie wyjdą przed kościół aby przywitać was na zewnątrz okrzykami radości i np. konfetti, wówczas, tuż po obróceniu się przez Was w stronę wyjścia i zrobieniu pierwszych kroków, zasugeruję Wam gestem abyście poczekali.
Nie jest to gest dla Was ani dla mnie. Pokaże to jednak gościom, że ten niedobry fotograf zatrzymał Wasze wyjście bo chce najpewniej poczekać aż wszyscy wyjdą z kościoła na zewnątrz. I o to nam właśnie chodzi. Jest to najszybszy i sprawdzony sposób. Oczywiście zrobimy tak wyłącznie jeśli tego chcecie.
Podczas wyjścia z kościoła dajcie ponieść się ekspresji

Życzenia
Składanie życzeń najczęściej odbywa się przed kościołem.
Wówczas fotografuję tylko część. Początek, bo wtedy pojawiają się najważniejsze dla Was osoby, oraz całą kolejkę gości, tak aby uwiecznić wszystkich.
Jeśli macie inne plany co do miejsca na składanie życzeń, musicie przekazać tą informację gościom stanowczo. Przyjęcie tylko części życzeń przed kościołem wprowadzi zamęt a goście ustawią się w zdezorientowaną kolejkę.

Sala weselna
Celowo nie fotografuję całości składania życzeń. Wykorzystuję ten czas na przemieszczenie się na salę jeszcze zanim pojawią się tam pierwsi goście.
Zapewne włożyliście mnóstwo energii, żeby na sali wszystko wyglądało tak, jak sobie to zaplanowaliście. Oczywiście wykorzystuję ten czas również do rozstawienia swoich świateł i przygotowanie innych drobiazgów tak, aby nic mnie nie mogło zaskoczyć.
Po Waszym dotarciu na przyjęcie, nie zapomnijcie narobić hałasu. Przecież wszyscy tu na Was czekają. Niech wiedzą, że najważniejsze osoby tego wieczoru właśnie się pojawiły i trzeba je godnie przywitać.
Podczas wysiadania z auta/bryczki/sań powtarzamy zasady zastosowane przed kościołem.

Przywitanie chlebem i solą
Tu właściwie ważne jest tylko jedno, aby nie stać w wąskim korytarzu, fotograf też się musi zmieścić.

Wejście na salę
Puście mnie przodem. Młoda żono, nie zasłaniaj się bukietem podczas wnoszenia.

Pierwszy posiłek
Tuż przed podaniem pierwszego posiłku, staram się sfotografować kilka par przy stole, Nie są to co prawda najlepsze zdjęcia, ale czasem zdarza się że tylko takie ujęcia zdołały złapać kilku gości którzy szybko się z przyjęcia ulotnili.
Nie fotografuję gości podczas jedzenia dlatego czas ma tu kluczowe znaczenie. Gdy na stole paruje zupa, ja przestaję robić zdjęcia.
Jeśli nie chcecie tego typu ujęć, dajcie mi znać.

Pierwszy taniec
Jest to kluczowy moment wieczoru - otwarcie przyjęcia.
Pierwszy taniec potrafi być multi-skomplikowany w chmurach i z konfetti, może być też wolnym przytulańcem. Postarajcie się dać mi znać jak będzie wyglądać choreografia i ewentualne atrakcje.

Zdjęcia z gośćmi
Tuż po pierwszym tańcu chciałbym zabrać Was oraz wszystkich gości na zewnątrz i wykonać zdjęcia grupowe.
Jeśli prócz zdjęć wszystkich gości, Was wspólnie ze świadkami, oraz z rodzicami, chcielibyście również kilka zdjęć w innych grupach, przygotujcie sobie mini ściągę aby tworzenie grup nie trwało zbyt długo.

Mini sesja w dniu ślubu
Gdy już sfotografujemy wszystkich, zabiorę Was na piętnasto minutową mini sesję. Jest to chwila dla Was na złapanie oddechu i podładowanie baterii na resztę wieczoru.
Zabierzcie ze sobą bukiet i świadków.


Przyjęcie
Podczas reszty wieczoru będę obecny w różnych częściach sali, czy też na zewnątrz.
Abym niczego nie przeoczył, przygotujcie mi proszę listę wszystkich dodatkowych atrakcji (tort, podziękowania dla rodziców, zimne ognie, fajerwerki, itp) włącznie z przybliżonymi godzinami.

Oczepiny
W trakcie trwania oczepin towarzyszę wam podczas rzucania welonem/muchą oraz fotografuję kilka pierwszych gier/zabaw.
Pamiętajcie, że mój czas na przyjęciu kończy się o 00:30 i zbyt długie przeciąganie finału spowoduje przesunięcie tego czasu. Pomijając temat dodatkowych opłat (200 zł za każdą rozpoczętą godzinę), czasem po prostu nie jestem w stanie zostać dłużej i mogę nie być obecny podczas ważnych dla was chwil oczepin.

Finanse
Rozliczanie za reportaż podzielone jest na dwie części.
Część pierwsza, to już uregulowany zadatek.
Część drugą (reszta opłat) regulujemy na koniec przyjęcia bądź przelewami do tygodnia czasu po uroczystości (chyba że ustaliliśmy inaczej).
Uregulowanie reszty opłat pozwoli mi na szybsze przystąpienie to reszty tych wszystkich tajnych procesów składających się na stworzenie Waszej galerii i fizycznych zdjęć.
Oczywiście cały czas jestem do waszej dyspozycji, zarówno przed ślubem jak i po, oraz z chęcią odpowiem na pojawiające się pytania.

Łukasz 882639183
KempaFotografia